* Justin dzwoni do Nialla*
J: Wsiadaj w samolot i przyjeżdżaj do Polski!
N: Po co ?
J : Bo mają zajebiste bigos i pierogi
N : Zamelduj mnie w hotelu już lecę.
J : Chodź szybko to ci może trochę mielonego zostawię ...
****
Ty: Louis dochodzisz?
Louis: Dochodzę.
Ty: A kiedy dojdziesz?
Louis: Daj mi trochę czasu, jestem już blisko.
Ty: To szybciej kochanie!
Louis: Już dochodzę.
Po pięciu minutach Louis wrócił do domu z siłowni.
****
Niall:Chyba jestem w ciąży..
Liam:Dlaczego tak sądzisz?
Niall:Ostatnio dużo jem.
Liam:Ty zawsze dużo jesz.
Niall: Faktycznie.Uf.
****
Ty: No nie wchodzi.
Liam: No przecież się staram.
Ty: No mocniej!
Liam:No przecież wkładam.
Ty: To wkładaj szybciej!
Niall, Zayn, Harry,Louis: O, szykuje się sex. Podglądamy?!
Liam: No przecież Ci wkładam!
Ty: To mocniej i szybciej!
Liam: To nic nie da.
Ty: Masz rację, idź po innego buta, bo ten jest za mały.
****
Hahahaha, ten ostatni jest boski. Suuuper imaginy!!! Pozazdrościć!
OdpowiedzUsuńNo przecież ci wkładam xD ha ha ha najlepsze !!! ;*
OdpowiedzUsuń