niedziela, 17 marca 2013

Imagin z Liamem



Nie masz lekkiego życia, ale jesteś szczęśliwa. W dzieciństwie byłaś szarą myszką, której nikt nie zauważał. I chciałaś, żeby tak pozostało. Nie lubiłaś być w centrum uwagi, nie lubiłaś gdy ktoś na Ciebie patrzył. Najchętniej nie wychodziłabyś do ludzi. No ale trzeba. Odróżniałaś się od innych dziewczyn. One uwielbiała używać kosmetyków i nakładały na siebie tony tapety, ty natomiast nie lubiłaś się malować, więc tego nie robiłaś. One chodziła do sklepów na zakupy, ty lubiłaś chodzić do biblioteki.
Więc dzisiaj postanowiłaś pójść do biblioteki. Przeczytałaś już wypożyczone książki, więc postanowiłaś je oddać i wypożyczyć następne. Postanowiłaś, że wypożyczysz „Pamiętnik narkomanki”.

WSPOMNIENIE
Gdy byłaś w gimnazjum byłaś pośmiewiskiem. Wszyscy wyśmiewali się z Twoich ciuchów, tego jak wyglądasz. Miałaś tylko jednego przyjaciela – Liama. On jeden Cię rozumiał. Pewnego dnia zapytał Cię, co sądzisz, aby wziął udział w X-Factor. Oczywiście się zgodziłaś. Poszłaś z nim, by mu kibicować. On i 4 innych chłopców zostali połączeni. Zaczęli spędzać ze sobą dużo czasu, ale Ty byłaś z nimi, bo Liam Cię o to prosił. Jednak przyszła pora na trasę koncertową. Nie chciałaś jechać z nimi, wolałaś zostać tutaj, aby dalej kontynuować naukę. LIam oczywiście zaakceptował tę decyzję. Gdy przyszedł czas rozstania płakaliśmy oboje. Obiecał mi, że będziemy w kontakcie …
KONIEC WSPOMNIENIA

Ta, w kontakcie – pomyślałaś. Chłopak o Tobie zapomniał. Minęły już 2 lata odkąd ze sobą nie rozmawialiście. Bardzo za nim tęskniłaś, ale Ty go widziałaś. To w telewizji, to słyszałaś go w radio. No cóż, trzeba żyć dalej – pomyślałaś. Włożyłaś słuchawki w uszy i poszłaś do biblioteki. Niestety, biblioteka nie była czynna. Ale zauważyłaś ogromny plakat ONE DIRECTION NA STADIONIE – 18.10.12 NIE POTRZEBA BILETU. To dzisiaj!!! Postanowiłaś, że się tam wybierzesz.
Szłaś przez ulicę, a obok Ciebie przebiegały tłumy wrzeszczących fanek. Gdy dotarłaś na miejsce było dużo ludzi. Jakimś cudem przecisnęłaś się, i byłaś tuż przed sceną. Chłopcy wyszli. Zaczęli śpiewać piosenki. Zauważyłaś, że Liam na Ciebie spogląda, ale nie wiedziałaś, czy Cię poznał. Koncert się skończył. Ty nie chciałaś stać w kolejce po autograf, ani zdjęcie. Postanowiłaś sobie pójść.
Wracałaś do domu przez park. Nagle usłyszałaś, że ktoś z tyłu woła Twoje imię:
- [T.I] zaczekaj! Porozmawiajmy – to był Liam. Tak strasznie tęskniłem.
- Liam, ale Ty mnie zostawiłaś! Obiecałeś, że będziemy w kontakcie. Dzwoniłam do Ciebie, wysyłałam smsy, a ty nie raczyłeś odpisać na ani jednego.
- Przepraszam, ale miałem inną komórkę. Zapomniałem zapisać Twojego numeru. Nawet nie wiesz, jak za Tobą tęskniłem. Przytul mnie, proszę.
Nie potrafiłaś mu odmówić. Przytuliłaś go. Chłopcy zostali na stałe w tym miejscu. Z Liamem widywałaś się codziennie. Teraz wiesz, czego brakowało Ci przez te lata.

PRZYSZŁOŚĆ
I tak po kolejnych dwóch latach byliście już z Liamem parą. Świetnie się dogadywaliście w każdej sprawie. W walentynki chłopak zabrał Cię do Paryża. Oświadczył Ci się.
Wasz ślub odbył się 5 miesięcy po zaręczynach.
Teraz w trójkę wspominacie te chwile. Tak, w trójkę, bo niedawno na świat przyszedłWasz pierwszy syn – Liam Junior – wykapany tatuś – powtarzali wszyscy.
Wasz synuś jest wspaniały, ale ty i Liam chcecie mieć więcej dzieci.
Wszystko w swoim czasie ….

1 komentarz: